Liczba porcji została zmieniona. Czas przygotowania może być inny. Więcej informacji na temat wielkości porcji znajdziesz
Pamiętaj, że jeśli liczba porcji zostanie zwiększona, czas gotowania może się wydłużyć! Używaj wody i przypraw oszczędniej, zawsze możesz dodać ich więcej w późniejszym etapie.
Wywar (bulion dodany do wody) doprowadzam do wrzenia, dodaję koncentrat pomidorowy, ponownie zagotowuję i gotuję 5 minut. Śmietanę zaprawiam w kubeczku z kilkoma łyżkami zupy, dodaję do garnka zestawionego z płyty, mieszam.
Doprawiam zupę cukrem i solą, można dodać też szczyptę cynamonu.
Makaron gotuję według przepisu na opakowaniu w lekko osolonej wodzie z dodatkiem łyżki oleju. Przepłukuję zimną wodą, nakładam do miseczek i dolewam gorącą zupę.
Mąkę z solą wsypuję do miski, dolewam trochę wody, wyrabiam jak ciasto. Masa solna powinna mieć jednolitą konsystencję i zachowywać się jak plastelina. Może się okazać, że 0,5 szklanki wody to odrobina za dużo lub za mało, dlatego dodaję wodę stopniowo.
Z gotowej masy solnej odrywam po kawałku, z każdego kawałka formuję serduszko. Serduszka układam na blachę piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia i lekko wygładzam wałkiem. Serduszka można też przeznaczyć na zawieszki – wówczas słomką do napojów trzeba zrobić dziurki na wstążki.
Serduszka wstawiam do piekarnika nastawionego na 40-50 st. C na wstępne suszenie. Po 2 godzinach przekładam serduszka wraz z papierem na kratkę do pieczenia (serduszka musiały najpierw lekko obeschnąć, inaczej na ich spodzie mogłyby się odbić druty kratki), suszę jeszcze godzinę, następnie wyłączam piekarnik i pozwalam jeszcze doschnąć serduszkom jeden dzień.
Kiedy serduszka wyschną, maluję je czerwoną farbą akrylową (ewentualnie można użyć farby plakatowej, ale serduszko nie będzie wtedy tak błyszczące – można je wówczas polakierować specjalnym lakierem do decoupage).
Dziękujemy za ocenę!
Czekamy na Twoją recenzję!
Oceniłeś już ten przepis/produkt.
Podziel się swoją opinią. Wystaw ocenę, zaznaczając odpowiednią liczbę gwiazdek.
Zapisz
Komentarze 0