Wigilijna zupa grzybowa z suszonych grzybów to druga zaraz po barszczu czerwonym najczęściej goszcząca zupa na świątecznych stołach.
Bardzo lubię zapach suszonych grzybów. Ten aromat unoszący się w moim domu, to znak, że niedługo święta. Na 2-3 dni przed Wigilią moczę grzyby, z których potem piekę drożdżowe paszteciki do barszczu. W tym roku postawiłam , że przełamię rodzinną tradycję i obok obowiązkowego czerwonego barszczu pojawi się też wigilijna zupa grzybowa, ale w nieco innej odsłonie. Zupy nie zabieliłam jak zazwyczaj śmietaną, a gęstym serkiem mascarpone i przygotowałam pyszne, chrupiące chipsy serowe. Można też dodać odrobinę startego sera do zupy.
Moją wigilijną zupę grzybową zagęściłam chlebem razowym, bo nie przepadam za zupami zagęszczanymi mąką. Kilka kromek chleba pokruszonych w rozdrabniaczu lub pokrojonych na maleńkie kawałki sprawi, że miseczka zupy będzie nie tylko lepiej smakować, ale stanie się sycącą potrawą.
Polecam też wigilijną zupę grzybową w wersji Agatki:
Wigilijna zupa grzybowa
