Zupa pieczarkowa z lanymi kluseczkami
38min
Średni
400
g
Świeże pieczarki
3
łyżek
1
Młoda cebula
1
łyżka
Masło
1
Marchewka
3
Ziemniaki
1
Jajko zerówka lub jedynka (u mnie tradycyjnie od zielononóżki kuropatwianej)
1
łyżka
Mąka "z górką"
1
szczypta
Sól morska
0.5
pęczek
Natka pietruszki
0.5
szklanka
Kwaśna Śmietana 18%
1
łyżeczka
Sok z cytryny
.
Wartości odżywcze
Białko
9.82 g
Węglowodany
21.47 g
Tłuszcze
12.95 g
Wartość energetyczna
238.43 kcal
Wartości w przeliczeniu na 1 porcję
Przygotowanie
38 min
Krok 1
15 min
Cebulę drobno siekam, podduszam w rondlu na maśle około 5 minut, na małej mocy płyty. W tym czasie pieczarki oczyszczam i kroję w kawałki. Dodaję do rondla z podduszoną cebulką pieczarki, duszę jeszcze 10 minut pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając.
Krok 2
15 min
W tym czasie obieram marchewkę i ziemniaki i kroję w kostkę. Wywar podgrzewam, podlewam nim pieczarki, dodaję do rondla marchewkę i ziemniaki, doprawiam solą, gotuję 15 minut.
Krok 3
5 min
Chwilę przed końcem gotowania przygotowuję ciasto na lane kluski. Jajko wbijam do kubeczka, dodaję kopiastą łyżkę mąki i szczyptę soli. Mieszam energicznie do uzyskania jednolitej masy. Wylewam ciasto na lane kluski do gotującej się zupy, mieszam, gotuję chwilę od wypłynięcia kluseczek na powierzchnię.
Krok 4
3 min
Odstawiam rondel z płyty, dodaję śmietanę zahartowaną odrobiną zupy i sok z cytryny. Nalewam na talerze i posypuję dużą ilością grubo siekanej natki pietruszki. Smacznego!
Zupa pieczarkowa ostatnio w moim domu najczęściej występuje w postaci kremu. Ale tym razem przygotowałam ją w wersji tradycyjnej, za to z lanymi kluseczkami, które od jakiegoś czasu są w moim domu bardzo na topie, właściwie od momentu, kiedy poznałam najprostszy przepis na nie. Jajko, kopiasta łyżka mąki, szczypta soli, finito. Ciasto jak marzenie, leje się czasem nawet kilka razy w tygodniu do przeróżnych moich zup, bo dzieci lane kluski kochają i koniec.
Moja zupa pieczarkowa jest nie tylko z lanymi kluskami, ale też z ziemniakami. Jeśli dla Was jest to zaskakujące połączenie, możecie ziemniaki pominąć w przepisie, zwiększając ilość pieczarek o kilka sztuk. Taka zupa pieczarkowa z ziemniakami zawsze przypomina mi moją ulubioną zupę grzybową ze świeżych grzybów leśnych, do której też zawsze dodaję ziemniaki i której nie mogę się już doczekać, choć na wyprawę do lasu po grzyby jeszcze jest zdecydowanie za wcześnie.
Jeśli macie pod ręką świeży estragon, koniecznie dodajcie jego gałązkę do gotującej się zupy. Doda jej świeżego aromatu.
Moja zupa pieczarkowa jest nie tylko z lanymi kluskami, ale też z ziemniakami. Jeśli dla Was jest to zaskakujące połączenie, możecie ziemniaki pominąć w przepisie, zwiększając ilość pieczarek o kilka sztuk. Taka zupa pieczarkowa z ziemniakami zawsze przypomina mi moją ulubioną zupę grzybową ze świeżych grzybów leśnych, do której też zawsze dodaję ziemniaki i której nie mogę się już doczekać, choć na wyprawę do lasu po grzyby jeszcze jest zdecydowanie za wcześnie.
Jeśli macie pod ręką świeży estragon, koniecznie dodajcie jego gałązkę do gotującej się zupy. Doda jej świeżego aromatu.
Komentarze 0