Zupa curry z kurczakiem ma tyle wersji, ile pomysłów w głowach miłośników orientalnych przygód kulinarnych. Można do niej użyć przyprawy curry w proszku lub pastę curry. Curry i kurczak to jak dla mnie niezmienna podstawa tej zupy, a cała reszta to czasem nawet spontaniczny przypadek, oczywiście w granicach orientalnego smaku.
Dziś postanowiłam spisać jeden z moich pomysłów na zupę curry. Składniki na nią mam zazwyczaj pod ręką lub w lodówce. Czasem, kiedy na zakupach przemknie mi myśl o orientalnej zupie, kupuję trawę cytrynową i suszone liście limonki kaffir i wtedy moja zupa niemalże przesiąka orientem. Kiedy nie mam pod ręką tych orientalnych przypraw, żałuję, ale tylko do pierwszej łyżki, po której okazuje się, że orientalny smak potrawy można wydobyć na wiele sposobów, także tych ogólnie dostępnych, bo przecież nie wszędzie można dostać galangal, trawę cytrynową czy sos rybny. Za to nawet w osiedlowym warzywniaku można kupić imbir i przyprawę curry. I czasem to w zupełności wystarczy, przynajmniej wszystkim zwykłym zjadaczom „kuchni orientu”.
Kuchnia orientalna to w naszym domu męska domena. Ja z orientalnymi potrawami najwięcej mam do czynienia przy stole, a nie w kuchni. Wybaczcie zatem, jeśli w mojej zupie nie wszystko jest takie, jakie być powinno. Na pewno mój przepis na zupę curry z czasem udoskonalę. Jestem ciekawa, co czytelnicy bloga chcieliby w tym przepisie zmienić, z niecierpliwością będę czekać na Wasze sugestie, by moja zupa curry z kurczakiem mogła przypominać orientalny ideał.
Polecam także nasze inne; zupy kuchni orientalnej:
zupa krewetkowa po tajskurosół chiński z grzybami munzupa jarzynowa po tajskuSmacznego!
Komentarze 1