Smak szałwii jest wyjątkowy za sprawą swojej intensywności oraz nieco pikantnej nuty. To dość nieoczywisty wybór, ale warto zaryzykować i wykorzystać ją podczas kuchennych rewolucji we własnym domu. Gdzie szałwia sprawdzi się najlepiej? Sprawdź sam!
Szałwia to przyprawa, której smaku i zapachu nie sposób pomylić z niczym innym, ze względu na jej nieco korzenny aromat oraz cierpko-gorzki smak. Z tego względu stanowi ona niezwykle ciekawy dodatek kulinarny. Ponadto szałwia posiada właściwości, które pomagają trawić tłuszcze, dlatego świetnie sprawdzi się ona jako marynata do tłustych mięs, takich jak tłusty drób czy wieprzowina. Zaledwie kilka listków szałwii wystarczy, aby zmienić smak całej potrawy. Szałwia jako przyprawa świetnie sprawdzi się także w przypadku potraw mogących wywołać wzdęcia. Zioło to niweluje bowiem przykre dolegliwości oraz wzbogaca aromat każdego dania.
Szałwia to roślina, której najlepiej używać na świeżo, czyli zerwać bezpośrednio przed użyciem. Jeśli nie posiadasz jej w swoim domowym ogródku, możesz kupić świeżą szałwię w sklepie lub na targu i przechowywać ją przez kilka dni w dolnych szufladach lodówki. Najlepszym pomysłem jest jednak zanurzenie listków rośliny w szklance z wodą i przechowywanie jej na drzwiach lodówki, zmieniając wodę co około dwa dni. Warto wiedzieć, że szałwię można mrozić — nie trzeba nawet rozdrabniać jej liści przed schowaniem do zamrażarki. Jeśli wiesz, że nie będziesz mieć dostępu do świeżej szałwii, możesz z powodzeniem zastąpić ją suszoną. Wysuszoną szałwię można przechowywać w szklanym, szczelnie zamkniętym pojemniku do około trzech lat.
Dobrze przyrządzone dania z szałwią mogą smakować wyśmienicie. Jak wcześniej wspomniano, zioło to stanowi świetne uzupełnienie dań mięsnych (w tym m.in. pieczeni wieprzowej, polędwiczek czy pasztetu drobiowego). Przyprawa ta pasuje również do tradycyjnych kopytek, jako składnik sosu, a także jako przyprawa do placków z dyni. Także zupy zyskają dzięki niej wyjątkowy i wyrazisty charakter.