Ustawiaj preferencje żywieniowe
Twórz listy zakupów
Zachowaj sprawdzone przepisy
Oszczędzaj czas
Odkryj więcej funkcjonalności My Menu Plan tutaj!
Liczba porcji została zmieniona. Czas przygotowania może być inny. Więcej informacji na temat wielkości porcji znajdziesz
Pamiętaj, że jeśli liczba porcji zostanie zwiększona, czas gotowania może się wydłużyć! Używaj wody i przypraw oszczędniej, zawsze możesz dodać ich więcej w późniejszym etapie.
Dziś na obiad zupa neapolitańska z oryginalnym włoskim makaronem. Dostałam go w prezencie od sąsiadki, spędzającej w Alpach ferie. Szukając do niego odpowiedniego tła, pomyślałam właśnie o zupie neapolitańskiej, której kremowy kolor i konsystencja doskonale pasują do pasiastych wstążek i innych przeróżnych makaroników maści wszelakiej.
Dawno nie gotowałam tej zupy, więc zaczęłam od wywiadu wśród znajomych, jak wygląda ich zupa neapolitańska. Przepis każdy inny, ale jedno łączy je wszystkie. Żółty ser, makaron, żółtka i dużo śmietanki.
Ja ugotowałam swoją zupę na wywarze warzywnym, ale można wykorzystać do jej przygotowania niedzielny rosół i zaskoczyć neapolitanką domowników przygotowanych na pomidorówkę
Smacznego!
Zobacz też
Zupa serowa z łososiem i pomidorami
Zupa z serków topionych
Zupa serowa z diablotkami z ciasta francuskiego
Makaron wstawiam do gotowania i gotuję wg przepisu na opakowaniu.
W tym czasie w drugim garnku podgrzewam śmietankę, do ciepłej śmietanki dodaję starty na tarce o drobnych oczkach żółty ser (zostawiam trochę sera do posypania zupy na talerzach) i podgrzewam na małej mocy płyty ciągle mieszając, aż ser się rozpuści (można pomóc sobie blenderem).
Wywar warzywny doprowadzam do wrzenia, dodaję do garnka ze śmietanką i serem, mieszam, dodaję do smaku oregano.
Żółtka mieszam w kubeczku z jedną łyżką zupy do uzyskania jednolitej konsystencji, dolewam do garnka z zupą, dokładnie mieszam.
Zupę doprawiam oregano, podaję z suszonymi pomidorami i świeżą bazylią.