Zupa zimowa z mrożonych warzyw i kaszą gryczaną
39min
Łatwy
150
g
Włoszczyzna mrożona (u mnie z porem)
350
g
Mrożone warzywa (kalafior, zielona fasolka szparagowa, groszek)
50
g
Sucha kasza gryczana
0.7
l
Wywar warzywny lub mięsny
1
łyżka
Oliwa do podsmażenia
1
ząbek
0.25
Sok z ćwiartki cytryny
1
szczypta
Kurkuma
1
szczypta
Chili
1
szczypta
Świeżo mielony pieprz czarny
1
szczypta
Sól
2
Liść laurowy
3
Ziarenka ziela angielskiego
1
pęczek
Świeżo posiekana natka pietruszki
.
Wartości odżywcze
Białko
7.32 g
Węglowodany
29.02 g
Tłuszcze
5.06 g
Wartość energetyczna
318.26 kcal
Wartości w przeliczeniu na 1 porcję
Przygotowanie
39 min
Krok 1
7 min
W rondlu o grubszym dnie rozgrzewamy oliwę dodajemy szczyptę kurkumy i chili, liście laurowe, ziele angielskie. Dorzucamy mrożoną włoszczyznę. Smażymy ok. 5-7 minut, często mieszając.
Krok 2
5 min
Do podsmażonej włoszczyzny dodajemy przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, chwilę smażymy i podlewamy zupę wywarem.
Krok 3
10 min
Dodajemy mrożoną fasolkę, dodajemy szczyptę soli, gotujemy 10 minut.
Krok 4
15 min
Dodajemy mrożony kalafior, gotujemy 10 minut. Pod koniec dodajemy groszek. Kaszę gryczaną gotujemy w osobnym rondelku, odcedzamy, przelewamy zimną wodą, dodajemy do garnka z zupą.
Krok 5
1 min
Dodajemy nieco soku z cytryny do smaku.
Krok 6
1 min
Zupę posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Zupa zimowa z mrożonych warzyw z kaszą gryczaną to dobry pomysł na pożywny posiłek na przednówku. Co prawda, obecnie nawet o tej porze roku możemy kupić dowolne świeże warzywa. Nie ma problemu, żeby ugotować zupę ze świeżym kalafiorem, brokułem, cukinią, jednak nie ma się co łudzić, że te warzywa wzrastały w naturalnych warunkach i dojrzewały w promieniach gorącego słońca. W alternatywie mamy warzywa mrożone. Mrożenie to jeden z lepszych sposobów przechowywania żywności. Kiedy warzywa zostaną zamrożone zaraz po zbiorach, zachowają swój smak, aromat i odpowiednią chrupkość. Muszą być tylko dobrze przechowywane. Poza temperaturą na ich jakość ma także wpływ, czy są przechowywane luzem czy w opakowaniu. W hipermarketach dostępne są mrożonki na wagę. Tych nie polecam, bo przechowywane w ten sposób warzywa wysychają i tracą jędrność. Te zamknięte w foliowych opakowaniach będą zdecydowanie lepsze.
Zupa zimowa z mrożonych warzyw powinna być dobrze doprawiona. Ja wykorzystałam kurkumę, ziele angielskie i liście laurowe. I koniecznie szczypta chili i dużo pieprzu, aby zupa przyjemnie rozgrzewała.
Do przygotowania zupy wykorzystałam mrożoną włoszczyznę pokrojoną w słupki (julienne), kalafior, zieloną fasolkę szparagową i groszek. Można dodać też brokuła, fasolkę żółtą i brukselkę, wszystko zależy od Waszych preferencji. Podobnie jest z kaszą gryczaną. Nie wszyscy ją lubią, jeśli więc macie wątpliwości, możecie wybrać zamiast tradycyjnej kaszy gryczanej palonej, kaszę gryczaną białą (niepaloną).
Z podanej ilości składników przygotujecie 4 porcje zupy.
Zupa zimowa z mrożonych warzyw powinna być dobrze doprawiona. Ja wykorzystałam kurkumę, ziele angielskie i liście laurowe. I koniecznie szczypta chili i dużo pieprzu, aby zupa przyjemnie rozgrzewała.
Do przygotowania zupy wykorzystałam mrożoną włoszczyznę pokrojoną w słupki (julienne), kalafior, zieloną fasolkę szparagową i groszek. Można dodać też brokuła, fasolkę żółtą i brukselkę, wszystko zależy od Waszych preferencji. Podobnie jest z kaszą gryczaną. Nie wszyscy ją lubią, jeśli więc macie wątpliwości, możecie wybrać zamiast tradycyjnej kaszy gryczanej palonej, kaszę gryczaną białą (niepaloną).
Z podanej ilości składników przygotujecie 4 porcje zupy.
Komentarze 0