Czekoladowa rolada z kremem budyniowym i malinami blogerki Poezja smaku
280min
Łatwy
6
Jajko
6 łyżek
Cukier
0.67 szklanka
Mąka tortowa
2 łyżek
Kakao
0.5 łyżeczka
Proszek do pieczenia
1 opakowanie
1 łyżka
Mąka pszenna pełnoziarnista
4 łyżek
Cukier
400 ml
Mleko
100 g
Masło
200 g
Maliny
.
Wartości odżywcze
Białko
6.15 g
Węglowodany
20.84 g
Tłuszcze
12.99 g
Wartość energetyczna
235.44 kcal
Wartości w przeliczeniu na 1 porcję
Przygotowanie
280 min
Krok 1
3 min
Piekarnik nagrzewamy do 180°C. Żółtka oddzielamy od białek.
Krok 2
7 min
Białka ubijamy na wysokich obrotach miksera, a gdy zrobią się białe, dodajemy stopniowo po jednej łyżce cukru. Ubijamy ok. 2 minuty. Dodajemy po jednym żółtku, miksując na małych obrotach. Mąkę przesiewamy dwukrotnie wraz z proszkiem i kakao, a następnie stopniowo (po łyżce) dodajemy do masy mieszając szpatułką (ewentualnie miksując na jak najniższych obrotach miksera).
Krok 3
12 min
Masę równomiernie rozkładamy na dużej blasze (tej od piekarnika) wyłożonej papierem. Od razu wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok. 10-12 minut. Uważamy, aby nie przepiec biszkoptu – inaczej będzie suchy. Jeśli brzegi zbytnio się przypiekły – odkrawamy je.
Krok 4
5 min
Upieczoną, jeszcze gorącą roladę musimy zwinąć tzn. kładziemy na wierzch ciasta bawełnianą ściereczkę, nakrywamy stolnicą lub drugą blaszką i szybko odwracamy. Zdejmujemy delikatnie papier do pieczenia i za pomocą bawełnianej ściereczki (która jest teraz od spodu) zwijamy roladę. Zostawiamy tak do całkowitego wystudzenia.
Krok 5
10 min
W tym czasie przygotowujemy budyń Winiary. Odlewamy pół szklanki mleka i dodajemy do niego proszek budyniowy, mąkę i cukier. Mieszamy tak, aby nie było grudek. Pozostałe mleko zagotowujemy z masłem. Wlewamy miksturę na gotujące się mleko i intensywnie mieszamy do uzyskania gęstego, czekoladowego budyniu. Studzimy.
Krok 6
3 min
Wystudzone ciasto delikatnie rozwijamy. Rozsmarowujemy na nim ostudzony budyń (zostawiając 1 cm marginesy). Układamy maliny i z powrotem ciasno zwijamy roladę. Zawijamy ją w folię.
Krok 7
240 min
Wkładamy do lodówki na co najmniej 4 godziny.
Idealna zarówno do porannej kawy, jak i popołudniowej herbatki. Lekko kwaskowe maliny i kremowy, czekoladowy budyń (u mnie nowość – budyń do ciast i kremów) to wspaniałe połączenie. Musiałam się powstrzymywać, żeby nie wyjeść masy łyżką. Najtrudniejsze w roladzie jest jej pieczenie – musimy dobrze poznać swój piekarnik, aby nie przepiec rolady. Idealnie upieczona zwija się bezproblemowo, jest wilgotna i nie pęka.
Zobacz ten przepis też na moim blogu
Zobacz ten przepis też na moim blogu
Komentarze 0