Brukselka, czyli kapusta brukselska prawdopodobnie powstała ze skrzyżowania jarmużu z kapustą w Belgii pod koniec XVI w.. To niezwykłe warzywo szybko zyskało popularność nie tylko jako przystawka do drugiego dania, lecz także jako składnik jarzynowych zup i zapiekanek. Brukselka jest rośliną dwuletnią i wytwarza silnie ulistnioną, grubą łodygę, dochodzącą nawet do metra wysokości. Pod koniec lata wzdłuż łodygi pojawia się mnóstwo niewielkich kapustek, które zazwyczaj zbiera się dopiero po przymrozkach, wtedy tracą charakterystyczny ostry smak i goryczkę.
Przygotowanie pysznej brukselki do obiadu nie zajmuje wiele czasu. Wystarczy obrane i wyczyszczone główki ugotować w lekko osolonej wodzie. Odcedzoną brukselkę zwyczajowo podaje się polaną masłem z bułką tartą. Świetnym dodatkiem do pieczonych mięs jest brukselka w cieście, która po głębokim smażeniu jest miękka w środku i cudownie chrupiąca na zewnątrz. Z darów jesieni w kilka chwil może powstać wyśmienita sałatka warzywna, której bazą są brukselka oraz kawałki skarmelizowanego w piekarniku buraka i dyni. Aby kolorowy dodatek warzywny nabrał pikanterii, wystarczy dodać rukolę, przyprawę i kilka kropel soku cytrynowego.
Zalety topinamburu doceniali Indianie wiele wieków temu, jeszcze w czasach prekolumbijskich. Po odkryciu Ameryki słonecznik bulwiasty trafił do Europy, gdzie szybko zyskał popularność nie tylko jako warzywo, lecz także jako roślina pastewna i ogrodowa. Jadalną częścią topinamburu są bulwy, wyróżniające się lekko orzechowym smakiem, nieraz przyrównywanym do orzechów brazylijskich i – choć są słodkie – ze względu na unikalny skład mogą być spożywane przez osoby cierpiące na cukrzycę.
A co można przyrządzić z topinamburu? Przede wszystkim znakomite chipsy i frytki będące świetnym dodatkiem do drugiego dania lub grillowanych mięs. Wielbiciele lżejszych potraw na pewno docenią pyszną zupę z soczewicy i topinamburu albo fantastyczny krem z dodatkiem mleka kokosowego oraz rukoli. Z pokrojonych i ugotowanych bulw warto także przyrządzić sycącą zupę gulaszową z kaszą jęczmienną, która dzięki swoim rozgrzewającym właściwościom idealnie nadaje się na jesienny lub zimowy obiad.
Winogrona towarzyszą ludziom od wielu tysięcy lat. Doskonale smakują zarówno na surowo, jak i po obróbce termicznej. W zależności od odmiany przygotowuje się z nich wiele znakomitych i cenionych na całym świecie produktów, jak wino, ocet, olej z pestek, rodzynki, dżemy i soki. Dojrzałe owoce są również świetnym dodatkiem aromatycznych wypieków, np. torcika z przezroczystą galaretką. Białe i ciemne winogrona bez pestek są świetnym składnikiem orzeźwiających serników i ciast niewymagających pieczenia, a ułożone na wierzchu wypieku i zalane galaretką mogą być elegancką ozdobą słodkich deserów.
Chociaż winogrona są słodkie, doskonale komponują się z wytrawnymi serami, delikatnym mięsem i większością warzyw. Doskonałą lekką przekąską jest sałatka z rukoli i winogron, której wyśmienity smak podkreślają dodatkowo kostki pikantnego sera pleśniowego, pokruszone włoskie orzechy oraz niewielkie kulki mozzarelli. Z kolei na sycący lunch doskonale się sprawdzi sałatka z kurczakiem curry, kapustą pekińską i połówkami winogron, udekorowana odrobiną majonezu i garścią płatków migdałowych. Palce lizać!