Noc z 29 na 30 listopada to wigilia św. Andrzeja, patrona wielu państw – w tym Grecji, Rosji czy Szkocji. Są to również ostatnie chwile przed rozpoczęciem adwentu, trwającego aż do świąt Bożego Narodzenia, dlatego każdy chce ten czas spędzić radośnie i w towarzystwie przyjaciół lub bliskich. Od wielu wieków czar andrzejkowego wieczoru udziela się również mieszkańcom Polski, a różnorodne wróżby należą już do tradycji. Wśród wielu zabiegów mających sugerować, co przydarzy się w przyszłości, są również takie, które opierają się na produktach spożywczych, bo przecież tego dnia owoc, czekoladowy wzór na ciasteczku czy układ fusów z herbaty też mogą być przedmiotem magicznym.
Już w czasach szkolnych jedną z najpopularniejszych wróżb dotyczących zagadnień matrymonialnych były te z wykorzystaniem skórki z jabłek. Dziewczęta obierały owoc w taki sposób, by skórka tworzyła nieprzerwany pas. Ta, której obierka była najdłuższa, mogła liczyć na rychły i szczęśliwy związek. Na koniec wróżby wszystkie obierki rzucano za siebie, a z powstałego wzoru ze skórki próbowano odgadnąć pierwszą literę imienia przyszłego męża.
Choć łowienie owoców z wielkiej miednicy bez użycia rąk kojarzy się głównie z filmami nawiązującymi do Halloween, jest to także jedna z andrzejkowych wróżb, dość popularna przede wszystkim w Szkocji. Również w naszym kraju podczas imprez odbywających się 30 listopada nieraz ustawia się na stole miskę napełnioną wodą, a do wróżby przystępują młode dziewczyny. Do środka należy wrzucić kilka jabłek, najlepiej podobnej wielkości. Następnie każda osoba po kolei i z zasłoniętymi oczami ma za zadanie wyłowić jabłko zębami. Ta dziewczyna, która dokona tego wyczynu najszybciej, pierwsza wyjdzie za mąż.
Surowy makaron o różnych kształtach czy kolorach też może być przedmiotem andrzejkowych wróżb. Każdy uczestnik zabawy wybiera swój makaron, a następnie wrzuca go do gotującej się wody. Gdy wszystkie znajdą się już w garnku, zawartość należy delikatnie zamieszać, by ciasto nie przywarło do dna. Ta osoba, której makaron jako pierwszy wypłynie na powierzchnię wody, najszybciej zostanie szczęśliwą mężatką czy małżonkiem.
Wróżenie za pomocą budyniu? Jak najbardziej! Wystarczy na dnie jednakowych miseczek ułożyć przedmioty do wróżenia, zalać gotowym budyniem i włożyć do lodówki, by stężał. Podczas zabawy andrzejkowej każdy uczestnik wybiera swoją porcję budyniu i ostrożnie wyjada. Jeśli trafi na monetę, czekają go duże pieniądze, gdy na obrączkę – rychły ślub, orzech zapowiada awans, naparstek ciężką pracę, a kamyczek nadchodzące trudności w życiu.
Podobne do niewielkich pierożków ciasteczka przygotowane w szybki i prosty sposób mogą być prawdziwym hitem andrzejkowej imprezy. Półpłynne ciasto należy wylewać na blasze na niewielkie okręgi, a następnie krótko zapiekać. Gdy zaczną się rumienić, wyciągamy je z piekarnika, dodajemy wróżbę zapisaną na cienkim paseczku papieru, składamy w łódeczki i ponownie pieczemy, aż staną się złocistobrązowe. Przygotowując tę słodką przekąskę, warto pamiętać, by znajdujące się w środku wróżby były różnorodne i z humorem, dzięki czemu wspólna zabawa będzie jeszcze bardziej udana.