Skip to Main Content
Zdobądź losy Loteria Klubu WINIARY
Winiary
Winiary
  • Szukaj Szukaj
  • Przepisy i porady Przepisy i porady
  • Nasze Produkty Nasze Produkty
  • Majonez dekoracyjny WINIARY Majonez Dekoracyjny
  • MyMenu Plan MyMenu Plan
  • Logowanie | Cookbook Logowanie | Cookbook
  • Klub Pomagania i niemarnowania Klub WINIARY
  • #niemarnujemy #niemarnujemy
  • Aktualności Aktualności
  • WINIARY WINIARY
  • Szukaj
  • ☞ Nasze porady
  • Sezonowa kuchnia
  • Wszystkie przepisy
  • Obiad
  • Śniadanie
  • Kolacja
  • Dania i przekąski
  • Desery
  • Święta i okazje
  • Kategorie produktów
  • Nasze produkty
  • Strona główna
  • Produkty
  • Recykling
  • Daj drugie życie słoikowi
  • Zaloguj się
  • Zarejestruj się
  • Strefa GGrill
  • Cookbook
  • MyMenu Plan
  • Pomagamy w gotowaniu i niemarnowaniu
  • Przepisy
  • Porady i inspiracje
  • Foodsharing
  • Produkty Dobre Dłużej
  • Klub Pomagania i niemarnowania
  • Nie marnujemy
  • Roślinna kuchnia
  • Konkursy i nowości
  • Wyszukiwarka
  • Poznaj naszych ekspertów
  • Dowiedz się więcej o nas
  • Skontaktuj się z nami!

Moja historia: lato nad Oceanem Atlantyckim

Sierpień to czas wakacji. W dzieciństwie spędzałem je z rodzicami nad Oceanem Atlantyckim, na południu Francji. Zapakowanym po brzegi autem jeździliśmy na kilka tygodni na małą, uroczą wysepkę. Co rano chodziliśmy do boulangerie-patisserie (piekarni) po świeżo upieczone croissants, pains au chocolats i baguette (rogale, rogaliki z czekoladą i bagietki), które czasem nawet nie dojeżdżały do domu, bo zjadaliśmy je po drodze.

Co sobotę wybieraliśmy się na lokalny targ po regionalne produkty i sezonowe owoce i warzywa. Mój ojciec miał zwyczaj zjadać świeże ostrygi, które sprzedawca otwierał na naszych oczach. Do tego proponował również kieliszek lokalnego białego wytrawnego wina, które idealnie podkreślało smak ostryg. Będąc dzieckiem oczywiście wina nie piłem, ale przełamałem się i spróbowałem ostryg. Weszło mi w krew! Zawsze, kiedy jestem na wakacjach, gdzie hodują ostrygi, zamawiam kilka albo kilkanaście sztuk. Jadłem już francuskie (różne odmiany), włoskie z Sardynii, portugalskie, hiszpańskie, irlandzkie. Każda różni się wyglądem, kształtem, długością i oczywiście smakiem. Polecam!

Poza ostrygami smakiem mojego dzieciństwa były też „crepes” czyli cienkie naleśniki z mąki pszennej lub gryczanej. Były przygotowywane na bieżąco i trzeba było ustawiać się w kolejne, bo szybko znikały. Naleśniki smażone były na specjalnym dużym, okrągłym urządzeniu nazywanym „billig” (naleśnikarka) o średnicy 40 cm, więc wychodziły całkiem spore. Oczywiście kluczowe były dodatki: krem czekoladowy z bananem, z cukrem i sokiem z cytryny lub lawendą, z różnymi konfiturami, z solonym karmelem, z konfiturą z kasztanów jadalnych itp. Ja najbardziej lubiłem z solonym karmelem! Jeśli jeszcze nie próbowaliście, koniecznie spróbujcie!

Polecane artykuły

10 najlepszych sałatek na grilla
10 najlepszych sałatek na grilla!
figi
W jaki sposób można jeść figi
Domowa lemoniada
Domowa lemoniada – sposób na letnie orzeźwienie
Zobacz więcej artykułów
Załóż konto i odbierz e-book

Zaloguj się i odbierz e-book

Zyskaj dostęp do Strefy GGrill. 
 

Odkryj nowe, niepublikowane nigdzie indziej przepisy.

Pobierz e-book.

I wrzuć coś pysznego na ruszt!

 

Zaloguj się
Ciesz się gotowaniem z Winiary - teaser full

Ciesz się gotowaniem z Winiary

Szukasz pomysłu na szybki obiad? A może sosu, który podkreśli smak Twoich dań? Z naszymi produktami z łatwością przyrządzisz aromatyczne potrawy na różne okazje.

Zobacz produkty
lite
  • Facebook
  • Youtube
  • Twitter
  • Instagram
  • Pinterest
  • Zarejestruj się
  • Polityka Cookies
  • Dostępność
  • Zaloguj się
  • Kontakt
  • Polityka prywatności
  • Regulamin serwisu