Łosoś z pesto to jeden z naszych ulubionych sposobów na przygotowanie tej wyjątkowej ryby! Przygotowanie łososia pieczonego z pesto jest nie tylko proste, ale również niezwykle smaczne. Co więcej, łosoś z zielonym pesto to szybki posiłek, który możemy łatwo zmodyfikować, dodając czosnek lub używając różnych rodzajów orzechów w pesto, aby wprowadzić nowe nuty smakowe.
Przygotowanie łososia i pesto
Zgodnie z przepisem, mrożony groszek wrzucamy do wrzącej wody i gotujemy przez około 4 minuty. Po tym czasie odcedzamy (zachowując wodę z gotowania!) i przelewamy zimną wodą, aby zatrzymać proces gotowania. Do małego blendera wkładamy ugotowany groszek, pesto i Majonez Dekoracyjny WINIARY. Miksujemy wszystko - nie musi to być bardzo kremowa konsystencja.
W misce mieszamy zmiksowane składniki, bułkę tartą, starty parmezan i skórkę startą z cytryny. Całość doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Ta mieszanka stanowi naszą warstwę "chrustu", która nada potrawie wyjątkowego charakteru.
Każdy filet łososia smarujemy przygotowaną pastą i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przed pieczeniem możemy dodatkowo skropić rybę sokiem z cytryny, aby podkreślić jej naturalny smak. Niektórzy kucharze preferują też natarcie łososia niewielką ilością masła, co nada mu delikatności.
Tak przygotowanego łososia wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C. Czas pieczenia zależy od naszych preferencji oraz rodzaju piekarnika, ale wilgotny i pyszny łosoś powinien być gotowy po około 15 minutach.
Tworzenie chrustu i zapiekanie
Chrust to nic innego jak chrupiąca skorupka, która podczas pieczenia tworzy fantastyczny kontrast z delikatnym mięsem ryby. Mieszankę składającą się z pesto, bułki tartej, parmezanu i skórki z cytryny rozkładamy równomiernie na wierzchu każdego filetu łososia. Warstwa powinna być dość gruba, aby utworzyła wyraźną skorupkę. Dokładnie pokrywamy całą górną powierzchnię ryby, delikatnie dociskając palcami, aby chrust dobrze przylegał do filetu.
Po upieczeniu łososia pozostawiamy go na kilka minut przed podaniem, aby smaki mogły się ustabilizować. Dzięki temu chrust stanie się jeszcze bardziej chrupiący, a ryba zachowa swoją soczystość.
Przygotowanie sałaty i podanie dania
Świeża, chrupiąca sałata stanowi idealne dopełnienie dla naszego pieczonego łososia z pesto pod chrustem. Przygotowanie tego komponentu jest równie ważne jak danie główne, ponieważ dodaje lekkości i świeżości całemu posiłkowi.
Najpierw dokładnie myjemy wszystkie warzywa. Pomidorki koktajlowe kroimy na połówki lub na trzy grubsze plastry, co pozwala uwolnić ich soczysty smak. Ogórka najlepiej pokroić w półplastry - będzie stanowić chrupiący element sałatki. Rzodkiewki kroimy na cienkie plastry, a sałatę rzymską delikatnie rwiemy na mniejsze kawałki.
Szparagi wymagają szczególnej uwagi. Dolne, zdrewniałe końce należy oberwać - to ważny krok, który pozwoli uniknąć włóknistych części. Następnie kroimy je na krótsze kawałki (każdy na 3-4 części) i gotujemy krótko, około 3 minuty, najlepiej w wodzie pozostałej po gotowaniu groszku. Po ugotowaniu koniecznie przelewamy szparagi zimną wodą, aby zatrzymać proces gotowania i zachować ich soczystą zieloną barwę.
Wszystkie przygotowane warzywa wkładamy do jednej dużej miski. W tym momencie mamy dwie opcje dressingu: klasyczny winegret z aromatycznymi ziołami i solą morską lub kremowy dressing jogurtowy. Pierwszy składa się z oliwy, soku z cytryny, odrobiny musztardy i miodu, drugi bazuje na jogurcie naturalnym z dodatkiem ziół. Mieszamy warzywa z taką ilością dressingu, jaką preferujemy.
Podczas podawania najpierw wykładamy na talerz przygotowaną sałatę, a następnie układamy na niej upieczonego łososia z pesto pod chrustem. Taki sposób serwowania nie tylko wygląda elegancko, ale pozwala też na połączenie wszystkich smaków w jednym kęsie. Delikatność łososia idealnie komponuje się z chrupiącymi warzywami i wyrazistym dressingiem.