Sernik z mlekiem skondensowanym to uniwersalny przepis na pyszne, delikatne ciasto. Możesz podać je na Boże Narodzenie, na Wielkanoc lub bez szczególnej okazji - jako deser albo podwieczorek.
Chcąc przygotować sernik na mleku skondensowanym, należy zacząć od spodu. Powstaje on z rozdrobnionych herbatników. W zależności od własnych preferencji można drobno je pokruszyć lub zmielić na piasek. Do tego celu najlepiej użyć malaksera. Opcjonalnie można rozbić zawinięte w ściereczkę herbatniki za pomocą tłuczka albo wałka. Rozdrobnione ciasta łączy się z roztopionym masłem i taką mieszaniną wypełnia spód tortownicy. To dobry moment, żeby odstawić ciasto do lodówki, aby nieco stwardniało.
Kolejnym etapem jest wymieszanie twarogu z mlekiem skondensowanym, budyniem i mąką. Takie połączenie sprawia, że sernik doskonale wyrośnie i będzie się łatwo kroić. Natomiast smak ciasta wzbogaci cukier wanilinowy w połączeniu ze skórką pomarańczową i odrobiną soku z pomarańczy. Miksowanie wszystkich składników powinno zająć około dwóch minut. Po dodaniu do tej masy jaja i ponownym wymieszaniu można wlewać ciasto na przygotowany wcześniej herbatnikowy spód.
Przygotowując sernik z mleczkiem skondensowanym, trzeba starannie i uważnie podejść do pieczenia. Ważne jest, żeby stopniowo zmniejszać temperaturę w piekarniku. Pierwsze 15 minut sernik z mleka skondensowanego piecze się w temperaturze 180 stopni. Na kolejne 60 minut należy obniżyć temperaturę do 160 stopni. Gdy czas minie, należy wyłączyć piekarnik, ale nie wyjmować od razu ciasta. To częsty błąd, który może prowadzić do tego, że sernik opadnie. Jeśli chcesz, żeby przepis na dobry sernik z mlekiem skondensowanym wyszedł idealnie, pozostaw ciasto w stygnącym piekarniku jeszcze przez pół godziny.
Po całkowitym ostudzeniu pozostaje jeszcze dekoracja – prawdziwa kropka nad i. Idealny wygląd sernika zapewni ubita śmietanka z mlekiem skondensowanym oraz posypka ze startej gorzkiej czekolady!
