Ustawiaj preferencje żywieniowe
Twórz listy zakupów
Zachowaj sprawdzone przepisy
Oszczędzaj czas
Odkryj więcej funkcjonalności My Menu Plan tutaj!
Liczba porcji została zmieniona. Czas przygotowania może być inny. Więcej informacji na temat wielkości porcji znajdziesz
Pamiętaj, że jeśli liczba porcji zostanie zwiększona, czas gotowania może się wydłużyć! Używaj wody i przypraw oszczędniej, zawsze możesz dodać ich więcej w późniejszym etapie.
Po długiej i dość posępnej zimie, podobno u naszych zachodnich sąsiadów najbardziej ponurej co najmniej od 1951 roku, słońce nabiera śmiałości i mocy. Dziś grzeje tak mocno, że aż mi się przypomniał pewien czerwcowy tydzień w słonecznej Italii, który spędziłam z przyjaciółką i jej siostrą. Kiedy to było…? Dawno, dawno temu, za siedmioma górami i siedmioma morzami. Wspomnienia z tego wyjazdu już dawno wyblakły, ale aromat dojrzewających w południowym słońcu pomidorów w mojej pamięci wciąż jest tak samo intensywny.
Dziś na pierwsze danie nie może być zatem nic innego, niż kremowa, pomidorowa zupa inspirowana toskańską pappa al pomodoro. Nie czekając, aż pomidory dojrzeją w słońcu, przygotowałam ją z pomidorów z puszki. Koniecznie na bulionie wołowym i z dużą ilością świeżej bazylii.
Zobacz też
Zupę krem z pomidorów
Salmorejo – hiszpański chłodnik zupa krem z pomidorów i chleba
W niewielkiej ilości wody przygotowuję na wolnym ogniu bulion wołowo-warzywny.
Z gotowego wywaru wyciągam mięso i warzywa.
Dodaję pomidory i podduszony na maśle czosnek.
Gotuję jeszcze około 5 minut.
Dodaję szczyptę soli, świeżo zmielony pieprz, cukier.
Miksuję blenderem.
Przed podaniem dodaję do zupy świeżą bazylię.
Zupa pysznie smakuje z ziołowymi grzankami z czerstwego pieczywa.