Pod tą niełatwą do wymówienia nazwą kryje się koreański przepis na orzeźwiający deser przypominający poncz. Przepis jest szczególnie popularny w miesiącach letnich, gdy upały są nie do zniesienia i szuka się wszelkich sposobów na orzeźwienie. Przygotowując hwachae, wykorzystuje się świeże owoce, kostki lodu, a także mleko owsiane lub migdałowe, ewentualnie mleczny napój smakowy, Sprite lub inny napój gazowany. Główna różnica między hwachae a typowym koktajlem na upały polega na tym, że składniki nie są ze sobą miksowane na jednolitą masę, tylko pływają w całości w jednym naczyniu, co nadaje deserowi efektowny wygląd.
Skoro już wiadomo, co to jest hwachae, można skupić się na przepisie na ten koreański specjał. Zacznijmy jednak od listy składników. Deser ma orzeźwiać i gasić pragnienie. Dlatego do jego przygotowania wykorzystuje się te owoce, które zawierają dużo wody – arbuz, brzoskwinie, melon. Do tego należy dodać inne owoce – takie jak jabłka, truskawki, borówki amerykańskie, winogrona, maliny, jeżyny. Wiele osób dodaje do tego jeszcze jakiś słodzik. To może być kilka łyżeczek cukru albo – w zdrowszej wersji – odrobina miodu. Opcjonalnie można przyozdobić hwachae listkami mięty. Przepis ma tę zaletę, że jest bardzo elastyczny. Nie istnieje jeden, dokładny sposób, jak zrobić hwachae. Możesz do woli eksperymentować i łączyć smaki tak, żeby osiągnąć taki efekt, jaki Ci odpowiada.
Przygotowanie hwachae jest bardzo proste. Wszystkie świeże owoce należy umyć, a potem wymieszać w jednej misce. Mniejsze owoce, takie jak borówki czy jeżyny, pozostają w całości, natomiast większe, jak arbuz czy jabłka, kroi się w kostkę. Z truskawek koniecznie usuń szypułki. Jeśli są duże – przetnij je na pół. Następnie dodaj kostki lodu oraz wybrany napój. W ten sposób powstaje pyszny poncz, idealny na upalne dni.
Nie trzeba być wielkim fanem kuchni azjatyckiej, żeby docenić hwachae. Nie ma tu żadnych orientalnych składników, które nie każdemu odpowiadają. To mieszanka napoju z owocami, trochę przypominająca bubble tea na zimno. Przyrządzenie zajmie tylko kilka chwil, a efekt może Cię pozytywnie zaskoczyć!
Przygotowane w taki sposób hwachae najlepiej podzielić na porcje, przelewając poncz z miski to mniejszych szklanek albo pucharków. Najlepiej smakuje zaraz po przygotowaniu.
Hwachae jest perfekcyjnym przepisem na ciepłe dni. Świetnie gasi pragnienie, orzeźwia, nawadnia, a przy tym dostarcza dużą porcję witamin. Warto też dodać, że ten koreański deser nigdy się nie nudzi. Możesz na bieżąco zmieniać recepturę, dorzucając inne owoce albo eksperymentując z proporcjami. To nie sushi ani kaczka po pekińsku. Prosty przepis może przygotować każdy, nawet jeśli na co dzień trzyma się z dala od kuchni. Hwachae będzie idealnym wyborem, jeśli masz dużo owoców sezonowych, ale brakuje ci pomysłu na przetwory albo ciasto lub uważasz takie dania za zbyt czasochłonne.
Jeśli spodobał Ci się przepis na hwachae, zobacz także inne inspiracje: